zawiośniało – latopędzi przez jesienność białośnieże
– KINEMATOGRAF KINEMATOGRAF
KINEMATOGRAF…
słowikując szeptolesia falorycznie caruzieją
– GRAMOPATHEFON GRAMOPATHEFON
GRAMOPATHEFON…
iokohama – kimonooka cię kochają z europy
– RADIOTELEGRAM RADIOTELEGRAM
RADIOTELEGRAM…
espaniolę z ledisami parlowacąc sarmaceniem
– ESPERANTISTO ESPERANTISTO
ESPERANTISTO…
odwarszawiam komentuję odsłoneczniam
– AEROPLAN AEROPLAN…
zjednoliterzam paplomanię
– STENOGRAFIA…
Edward Boyé – Przedśpiew [1921] 
Leopold Staff – „Przedśpiew” [1908] 
Stanisław Młodożeniec – „Lato” [1921] 
Teodor Bujnicki – „Godzina 2:45” [1933] 
Zapisz.blog 
ten wiersz jest zjebany
Won mie gimbaza stąd z takim chamstwem i prostactwem.
Zjebane gowno, nasral na kartke i wielka poezja kurwa jego mac
młodożeniec nienawidze cie
Zgadzam się
+1
OK Boomer
Dobra doomer masz gieta ogarnąć ?
Wiersz zawiera błąd, powinno być „dosłoneczniam” , a nie „odsłoneczniam”
Zbyt nowoczesne jak dla mnie 🙂
srogo wykręciło autora.
autora wykęsiło chyba mocno
W pamiętnym roku maturalnym 1968 przerabialśmy tę pozycję…Po odczytaniu zaległa cisza, w której usłyszeliśmy szept jednego z kolegów, cytuję: „pierdolnęło, pierdolnęło, pierdolneło…” Polonistka, Wielce Szanowna Pani Irena, popłakała się ze śmiechu.
Autor chyba po blancie to pisał
Grubas jakiś to napisał
Jak chłop z Podlasia to pisał z PiSem
świetny wiersz!