Mam czasem tak skłopotaną głowę, że niekoniecznie za zupełną logiczność pisań moich poufnych odpowiadać mogę i winienem. – Pisząc o położeniu Pani Glaubert, siostry hr. Bolesława Wielogłowskiego, który przyjaźnią śp. Generałowej zaszczycał się, wspomnieć zaniedbałem, albo raczej wspomnieć nie miałem… Read More ›