Amb. polski w Waszyngtonie oznajmił, że armia krajowa opanowała przeszło 2/5 Warszawy. Wczoraj rozpoczęły się w Moskwie wspólne narady przedstawicieli rządu polskiego, rosyjskiego, oraz Komitetu Wyzwolenia Narodowego. Narady odbyły się na Kremlu pod przewodnictwem Mołotowa.
Kom. polski przytacza wiadomość o konferencji na Kremlu miedzy prem. Mikołajczykiem, Komitetem Wyzwolenia Narodowego i Mołotowem za radiostacją moskiewską, która powtórzyła wiadomość za amerykańskim reporterem. Korespondenci z Moskwy donoszą, że konferencja premiera Mikołajczyka z Komitetem Wyzwolenia Narodowego, która odbyła się w dn. 7 b.m. trwała do północy.
Wczoraj premier odbył konferencję z ambasadorami USA i W.Brytanii.
W dn. 7 b.m. prezydent Rzeczypospolitej przyjął na dłuższej konferencji prezesa Centralnego Komitetu Wykonawczego PPS posła Arciszewskiego.
W dn. 6 b.m. prezydent odbył dłuższą rozmowę z gen. Sosnkowskim, który złożył sprawozdanie po powrocie z inspekcji II-go korpusu polskiego we Włoszech.
Depesza otrzymana w Londynie z Warszawy w dniu 8. b.m. donosi, że w dn. 7. b.m. w dalszym ciągu trwały zacięte walki, przy czym Niemcy uruchomili silne oddziały pancerne i atakują po trzy razy dziennie. Główna arteria komunikacyjna, przebiegająca ze wschodu na zachód, tzn. most Poniatowskiego, Aleje Jerozolimskie i ul. Grójecka znajdują się w ręku niemieckim. Ulicą Grójecką Niemcy dostarczają dostawy na Pragę. W pobliżu mostu Kierbedzia, pod Lesznem i na Woli Niemcy poczynili pewne postępy. Miasto jest wciąż palone. Niemcy używają coraz więcej miotaczy płomieni. Od wschodu martwa cisza, samoloty niemieckie latają bezkarnie. Niemcy zrzucają fałszywe ulotki alianckie, wczoraj zaś fałszywe ulotki polskie, stwierdzające, że powstanie jest prowadzone w służbie dla Sowietów. Fałszywe ulotki nie wywarły żadnego wrażenia.
W dn. 7.VIII. angielski lotnik RAF przekazał dalej depeszę w języku angielskim z Warszawy do Londynu, nieszyfrowaną. Depesza podała szczegóły, jak Niemcy przywiązywali kobiety do czołgów, jako żywą osłonę. Radio angielskie zapowiedziało, że Niemców spotka za te zbrodnie zasłużona kara.
Wicepremier Kwapiński wygłosił z Londynu do Warszawy przemówienie przez radio. Dziś upływa ósmy dzień powstania. Armia krajowa prowadzi walkę o wyzwolenie Warszawy. Wiem, że dla was są zbędne słowa. Prowadzicie walkę wspólnie z rządem. Prezydent Rzeczypospolitej składa hołd walczącym, oraz wyraża cześć poległym. Wiem, że wyczekujecie. Najtragiczniejsze jest to, że my też czekamy by wam przyjść z pomocą. Jakie wypadki jeszcze nastąpią, tego nie wiemy. Jedno w każdym razie wiadomo, mianowicie, że naród polski ma prawo, by szanować jego godność i prawo do niepodległości. Armia krajowa jest armią kombatantów, walczących obok sprzymierzeńców angielskich i amerykańskich. Rząd, który dysponuje taką armią, musi mieć poczucie siły i godności. Na zakończenie premier złożył hołd kobietom Warszawy i wzniósł okrzyk – niech żyje Warszawa i Polska.
Rosjanie przecięli szosę Sandomierz-Ostrów, oraz zajęli Dobromil i Chyrów.
Cała prasa amerykańska i angielska przytacza depesze z Warszawy.
Na zakończenie audycji odegrano w miejsce nadawanych zwykle melodii żołnierskich i ludowych hymn „Z dymem pożarów”.
Skomentuj