(Jarosław Iwaszkiewicz) … Adamek otworzył z trudem drzwi o zardzewiałych zawiasach i stanął na progu swego dawnego studenckiego pokoiku z czasów Kijowskich. (Ach zielone trawy i trawy białe. Gdzie jesteście mozelowe sukienki i obłoki wezbrane pianą izotermy… Zapomniała już pani… Read More ›