I. VIRI FRATRES: Już nie jestem samotny – bo jestem z wami i razem z wami pożywam chleb szczerości, panis sinceritatis. A jeszcze onegdaj byłem jako noc w nocy i „strach piłem jak wino”. Grząska Warszawo lat minionych, skąd, z… Read More ›
I. VIRI FRATRES: Już nie jestem samotny – bo jestem z wami i razem z wami pożywam chleb szczerości, panis sinceritatis. A jeszcze onegdaj byłem jako noc w nocy i „strach piłem jak wino”. Grząska Warszawo lat minionych, skąd, z… Read More ›