Gwiazd siewco i księżyców, co w eterze wiszą,O, Panie nad deszczami i Panie nad skwarem,Porównaj nas, zmęczonych, z milczącym obszarem,Niebiosa ku nam nachyl i napój nas ciszą. O! utop nas w Twych światów bezmiernej głębinie,Posrebrzaj nas jak gwiazdy, rozpuszczaj jak… Read More ›
Lechoń
„Jako poeta jest to gówno psie” – Jan Lechoń o Miłoszu w „Dzienniku” i korespondencji
W trakcie lektury wydanych w 2006 w Bibliotece „Więzi” dwóch tomów korespondencji poety Jana Lechonia i redaktora Mieczysława Grydzewskiego, zdumiewa zawiść, z jaką Lechoń pisze o – przebywającym od 1951 na emigracji – Czesławie Miłoszu. Skąd ta ogromna niechęć, nienawiść… Read More ›
Jan Lechoń – „Kolęda”
Myślał wczoraj coś Pan Bóg z zasępionym czołem, A potem się zamknęli z wielkim Archaniołem I w największym sekrecie coś radzili o świecie: Archanioł wracał z nieba z obliczem wesołym. Pyta więc Archanioła ten i ów z aniołów: „Zali może Bóg ruszy po gwiazdy na połów? Może nowe zakwitną oceany… Read More ›