Powiedziałeś mi, Pawle, że takiego życia Nie zniósłbyś ani chwilę. Ale ja mam inne, Które jak ciężka rzeka skryta pod sklepieniem, Przemyka się szerokim choć zimnym korytem. Ukryta – kwitnie wszakże co wiosnę białymi Kwiatami, które pachną i powoli więdną,… Read More ›
Skamander
Władysław Broniewski – „Noc” [1935]
Za oknem odwilż liczy krople: 50, 100. W pokoju ciemno. Posadzka skrzypi. To okropne tak głupio cierpień na bezsenność. Przy łóżku siadła noc-rajfurka natrętne myśli nudnie stręczyć: „No weź do ręki klucz od biurka… No spróbuj… Po co się tak… Read More ›
Leopold Staff – „Złe przykazania” [1935]
Trudny i twardy będzie, poeto, twój urząd Czuwania w śnie o brzasku, A ślad twój tak nietrwały, jak trop ptasich nóżąt Na lotnym, wietrznym piasku. Przeszukuj lotem ducha dal wielomilową, Jak zwrotnikowy pasat, Zdobywaj co dzień Boga i siebie na… Read More ›
Janusz Minkiewicz – „List do redakcji” [1937]
Otrzymaliśmy pismo, które w całości przytaczamy: „Szanowny Panie Redaktorze! My, niżej podpisani zwracamy się niniejszym za pośrednictwem pańskiego organu, do czynników niewątpliwie decydujących, aby zechciały odpowiedzieć nam na przytoczone poniżej pytania. Pytania te i kwestie, których bezpośrednio dotyczą, nurtują i… Read More ›
Czesław Miłosz – „Bramy Arsenału” [1935]
Czułe zwierzęta wierne, milcząc, ze spokojem obszar parków śledziły, mrużąc lekko szpary swoich oliwnych oczu. Posągi zbierały liść kasztanów na głowy i z kamiennym zwojem praw dawno przeminionych albo śladem miecza szły, oblepione nowych jesieni wawrzynem nad wodę, gdzie okręcik… Read More ›