Rytmicznym dźwiękiem nieugiętych słówwyroki-m wszystkie, zda się, poprzecinał…A Rosja leży, jak potworny trup,i, dogniwając, cuchnie, jak padlina. Przeklęte ścierwo! Nawet w śmierci czasmścisz jeszcze pragniesz strutym tchem Łazarza,ale na próżno: oddech twój już zgasł,i tylko ziemię wzdęty trup zaraża. Zahuczy… Read More ›