Bezkresny przestwór. Można wędrować przezeń dni, tygodnie, miesiące i – wciąż widzi się to samo. Olbrzymie płaskie przestrzenie — to step bezpłodny i nagi, to twarde, jakby przez hordy zdeptane, ugory, to porosłe rzadkim lasem moczary, to łąki zabagnione lub… Read More ›