Cesarzowa Elżbieta w tak dziecinnéj prawie zależności trzymała swego siostrzeńca, że tenże musiał ją prosić o osobne pozwolenie, ażeby wolno było Hornowi i mnie przybyć do Oranienbaum. Z jednéj strony cieszyłem się niewymownie, iż będę tam mógł te dwa dni… Read More ›
Źródła
„W stuletnią rocznicę Konstytucji 3 maja” [1891]
„Sesję 3 maja 1791 r. gdy otwarł Marszałek koronny Stanisław Małachowski, pierwszy zabrał głos poseł krakowski Sołtyk, domagając się odczytania depesz od poselstw zagranicznych, które, jak wieść głosi, największe dla Rzeczypospolitej zapowiadają niebezpieczeństwa i bliski zamiar ościennych państw nowego rozbioru…. Read More ›
Starożytna homilia na Świętą i Wielką Sobotę
Zstąpienie Pana do Otchłani Co się stało? Wielka cisza spowiła ziemię; wielka na niej cisza i pustka. Cisza wielka, bo Król zasnął. Ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele, a wzbudził tych, którzy spali od wieków…. Read More ›
Wielki Piątek w dawnych księgach
Bazyli Arciszewski – „Wykład historyczny i moralny świąt, obrzędów, zwyczajów kościoła katolickiego” [1852] Mamy dziś w Kościele nabożeństwa następujące: Około godziny ósmej rano Duchowieństwo w ubiorze żałobnym po krótkiem czytaniu ze starego Testamentu, śpiewa albo czyta z Ewangelii Ś. Jana… Read More ›
Wojciech Wasiutyński – „Felieton tylko dla inteligentnych” [1936]
Poniższy felieton nadaje się jedynie i wyłącznie dla ludzi, lubiących i umiejących myśleć. Inne kategorie czytać go bezwzględnie nie powinny. Nie powinni też czytać go filozofowie. Jest to rzecz przeznaczona tylko dla ludzi wysokiej inteligencji. Sam autor nie byłby prawdopodobnie… Read More ›
Stanisław Piasecki – „Sztuka i charakter” [1938]
Epoka liberalizmu, której początek sięga znacznie dalej w głąb historii, niż to się potocznie przyjmuje, bo aż do renesansu, wytworzyła specyficzne pojęcie tzw. artysty, czyli człowieka obdarzonego talentem, który z tej racji stoi ponad normami”, obowiązującymi zwykłych ludzi. U schyłku… Read More ›
Andrzej Witowski (Jan Mosdorf) – „Jak konają imperia” [1935]
Załamująca się w naszych oczach epoka, którą rozpoczął Renesans, okres dziejów, z którego byliśmy tak dumni, wywołuje u wielu ludzi myślących uczucie trwogi, przeczucie jakby zbliżającej się katastrofy. Złowróżbne głosy Spenglerów, Kayserlingów, Massitów okazały się przy bliższym wejrzeniu raczej ciekawymi,… Read More ›
Edward Boyé – Przedśpiew [1921]
Niewielka jest nas garstka… Po rycerzach Świętego Graala wzięliśmy spuściznę, – I tak idziemy zakuci w pancerzach, Na gwiazdy patrząc – jedyną ojczyznę! Dla duszy naszej nie ma kresu dróg, Chociaż niejedną już w niej niesiem bliznę. Niewielka jest nas… Read More ›
Leopold Staff – „Przedśpiew” [1908]
Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów, Wyznawca snów i piękna i uczestnik godów, Na które swych wybrańców sprasza sztuka boska: Znam gorycz i zawody, wiem, co ból i troska, Złuda miłości, zwątpień mrok, tęsknot rozbicia, A jednak śpiewać będę wam… Read More ›
Aleksander Świętochowski – „Genealogia teraźniejszości” (zakończenie) [1936]
Zamykając tę „Genealogię teraźniejszości”, w której wykazywałem niezdolność Polaków do stworzenia państwa, mogłem zbudzić w czytelnikach opinię, że należę do jego czcicieli w dotychczasowej postaci. Bynajmniej. Organizacja zbiorowiska ludzkiego. oparta na przymusie, gwałcie, przywileju i gotowości do wojny, na rozmaitych… Read More ›