Święty Ryszardzie grzeszniku, pomódl się za nami, Pan Bóg drugiego grudnia płakał rzewnymi łzami. Psy ujadały na kuli. Na śniegu skrzypliwej bieli pełnia o dwa dni cichła. Jeżył się: przysuń ten kielich. Synu w największą pełnię znaczony złocistym krzyżem, pochyl… Read More ›
Poezja
Marian Hemar – „Do generała” [1940]
Do ostatniego mężczyzny! Do ostatniej kobiety! Miałeś bronić ojczyzny, Miałeś bronić Warszawy – Generale! Już twe kukułcze portrety W jutrzejszej jaśniały chwale, Chrypło radio od twej przyszłej sławy. Jak koguty piały ci gazety, Że do ostatniej kobiety! Do ostatniego mężczyzny!!… Read More ›
Kazimierz Wierzyński – „Burza” [1947]
We are such stuff As dreams are made on; and our little life Is rounded with a sleep. Nie gubcie tego świata, Szkoda Szekspira, Włoch i hiszpańskich piaskowców. W rozbitych katedrach niedziela Jest krzykiem świerszczy, Nic więcej. Pytałem Ariela: Różdżka… Read More ›
Kazimierz Wierzyński – „Van Gogh” [1939]
Diano, wybiegł twój Wielki Łowczy Na potępieńczy połów, Z hotelu, przez zaśmiecony targ owczy, W Arles, najsmutniejszy z aniołów. Czemu, okrutna, biec mu pozwalasz W tropiki, w upał, w Saharę bez cienia. Czy ci pożogą wymaluje malarz Portret swej zguby… Read More ›
Adolf Sowiński – „Anioł” [1938]
Porównać można cię, nie można nazwać. Oczy masz jak wieczorne perspektywy łąk, gdy schną po deszczu, błyszczą żuki, kłębami się toczy echo dzwonów, bo krąg wież bez kościołów zamyka tę stronę a tylko szczyty ich są oświetlone słońcem zza wzgórza…. Read More ›
Jan Andrzej Morsztyn – „Na Wielki Piątek”
Cierniowa korona Może mieć ciernie piersze między drzewy Miejsce nad palmy i rosłe modrzewy, Kiedy w takiej koronie Wiecznemu Panu ozdobieło skronie. Gdzieżeś, o Wielki Krolu, rwał to ziele? Ktoreć tyle ran zadało na czele? Pewnie z tego ogroda, Gdzie… Read More ›
Adam Zagajewski – „Niedziela Palmowa”
Dla M. Chrystus ukrzyżowany o świcie, o tydzień za wcześnie, nieogolony, w brudnym ubraniu, z wyrazem zaskoczenia na chudej twarzy, otoczony przez żołnierzy w niedopiętych mundurach, w pośpiechu przybijany do drewna. Odwołano uniesienia Tygodnia, mroczną środę i nienawiść piątku, przerwane… Read More ›
Światopełk Karpiński – „Polska” [14 maja 1939]
Idzie bosa Matka Boska, dwie kobiałki niesie, ścieżką, którą ludzka troska wydeptała w lesie. A za lasem, jak zapaska, leży strojne pole… Przestrzeń, bracie, taka płaska, gruszom jak na stole. Chłopi rolę szyją pługiem – kieckę kolorową, a za nudą,… Read More ›
Marian Hemar – „Do przyjaciół niemieckich” [2 kwietnia 1939]
Jeżeli cnoty niebieska moc Gwiezdnej korony brylantem Nie na stracone zabłysła w tę noc Nad Immanuelem Kantem – Jeśli nie byli jak dżdże wsiąkłe w piach, Jak zimne ogniki zwodnicze, Nadziemski Goethe, nieziemski Bach I Schopenhauer i Nietzsche – Jeśli… Read More ›
Antoni Słonimski – „Rozmowa z ciszą” [19 lutego 1939]
Po dniach rozpaczy, zgiełku, wrzawy, Kiedy wytchnienia przyjdzie chwila, Gdy głowa sennie się pochyla I w ciszy płynie czas łaskawy, Kiedy się pióro chwieje w dłoni, Bezwolne nad stronicą czystą, Gdy srebrna cisza w uszach dzwoni – Wsłuchaj się w… Read More ›