Jeżeli dotychczas jeszcze nie ma dzieła, które by szczegółowo, a nie pobieżnie i „syntetycznie”, ukazało całokształt poezji polskiej od r. 1918, to z powodu nie wyznanej trudności: oto znaczna część utworów tej doby jest niejadalna, to znaczy niezrozumiała. Weźmy choćby… Read More ›
Dwudziestolecie
Janusz Jędrzejewicz – „O politykę kulturalną państwa” [1935]
Dlaczego zakres wpływów Państwa tak się ustawicznie powiększa? Dlatego, że komplikacja życia w społeczeństwach zachodnio-europejskiej kultury nieodzownie wymaga elementu kierownictwa. Przesadnymi są niewątpliwie obawy o upadek naszej współczesnej kultury, o którym to upadku od szeregu lat pisze się i mówi,… Read More ›
Stefan Napierski – „Obrazy” [1939]
I Łyżka; nóż w gęstym cieniu; talerz półokrągły na obrusie spadzistym, jak rzeka ze śniegu; kilka przedmiotów z cyny, mroczny blask mosiądzu wazon wysoki, kwiaty jak spokojne widma i czarna, lotna plama powyżej, jak oko: zjawy ze snu, zastygłe na… Read More ›
Aleksander Janta-Połczyński – „Mechaniczny pilot” [1936]
Czy widziałeś, jak leci? Pruł namiot niebieski Związując na nim wstęgi, kreśląc arabeski. Nie ptak, a ryba srebrna, na niebo żarłoczna, Płaty płetw rozstawiła i jest podobłoczna. Ostra w grzbiecie i cienka, ale w pasie gruba, Patrząca rzędem okien po… Read More ›
Adolf Sowiński – „Gród wrogiej wiedzy” [1938]
Anioł trzymając wstęgę przysłów i mądrości wyszedł na bastion. Duma. Niebo gwiazdy gości tak samo jak ugaszcza siny łan lnu maki. Ciemności, dzięki którym przeczuć można, jaki ma wygląd sen szatana, leżą pod zrębami ogromnych murów. Ciszy żaden głos nie… Read More ›
Stefan Napierski – „Elegia” [1936]
W blasku, któremu równa bielą pusta karta, Rozścielam się pod tobą jak dłoń rozpostarta, O, wielkie niebo! widne odziemskim obłokiem, Jasną bezdeń widzący już nie własnym wzrokiem. Jak rozsadzane wzdętym naporem tętnice, Spod brwi sklepionej stromo tnące błyskawice W dno… Read More ›
Artur Górski – „O służeniu prawdzie” [1930]
Każdy z nas zawiera w sobie człowieka indywidualnego i człowieka powszechnego. Od tego jak ten podział idzie przez życie nasze, przez wszystko to z czym wchodzimy w zbiorowisko ludzi i zdarzeń, od tego zależy czy jesteśmy na drodze postępu. Postęp… Read More ›
Włodzimierz Słobodnik – „Święta w dawnej Warszawie” [1938]
To sen: Warszawa dawna. Zima. Jak na obrazku ogród Saski Leciutką siwość szronu trzyma. Sanie i konie, jak obrazki. Wszystko w pierwszego śniegu siatce. Posłaniec drepcze z „życzeniami” W czerwonej ośnieżonej czapce Z „uszanowaniem” pod wąsami. Dzyń! Tramwaj konny mknie… Read More ›
Światopełk Karpiński – „Wigilia” [1934]
Śpijcie chłopcy, lulajcie dziewczynki, Już noc nucą grudniowe zegarki. Aniołowie wam w cieniu choinki Poskładają jutrzejsze podarki. Zaraz zgasną spojrzenia dziecięce, Zaraz gwiazdy odmrużą powieki, Aniołowie się łowią za ręce, Tańczą… fruną… przez bory i rzeki. Wiozą… (Dzieci, aż dyszą… Read More ›
Jerzy Zagórski – „Liść” [1937]
Turysto. Muszla cicho leżąc na dnie oceanu drży głębokim szmerem. Czy przyda muzyki świateł pościgowi, kiedy fal okrzyki w swoim tańcu prędkim na jej ścianach staną? Ptaki śpiewające i rozrosłe drzewa: goście zapomniani – o preludiów strzępy. Gasi szmer, więc… Read More ›